Na tapecie dzisiaj tarta z kurkami, jak się okazało 🙂
Wstałam z samiutkiego ranka, zerknęłam na śpiącego M. i zapragnęłam… zrobienia mu dobrej kolacyjki (tak, tak, kolacyjki 🙂 ) Rzecz jasna najpierw wzięłam się za śniadanko, ale już podczas porannym przygotowań rozpoczęłam rozmyślania. Z jakim skutkiem? Marnym…