Oj, ta szarlotka na domowym biszkopcie wbrew wszystkiemu przysporzyło mi troszkę stresów i nerwów. Wcale nie dlatego, że jest trudne – bo nie jest, ale dlatego, że za bardzo się spieszyłam, a „sir biszkopt” nie znosi pośpiechu, oj nie znosi 🙂
Ale od początku! Potrzebowałam jakiegoś fikuśnego, acz prostego ciacha na imprezkę do Babci – coby z pustymi rączkami nie wejść 🙂 Dodatkowo to ciasto ma ogromny atut – jest wyśmienita na tłumne spotkania, podczas których tylko pragniesz by się chociaż odrobinę ochłodzić, a ta szarlotka smakuje najlepiej zaraz po wyjęciu z lodówki.
Co poszło nie tak? Na jednym ze zdjęć poniżej znajdziecie chudziutki, niewyrośnięty, acz pięknie złocisty „blat” biszkoptowy… za szybko chciałam upiec ciasto i nie włożyłam wystarczająco dużo serducha w jego przygotowanie. Zamiast go wyrzucić, wykorzystałam go do innego przepisu, a do tej biszkoptowej szarlotki upiekłam inny, który wyrósł bossssko 🙂
A! No i Babcia była zachwycona – wcale nie dlatego, że uwielbia wszystkie moje wypieki bez wyjątków, ale dlatego, że uwielbia bitą śmietanę 🙂
Przygotowanie
Pieczenie
Liczba porcji
Trudność
Szarlotka na domowym biszkopcie – składniki na prostokątną blaszkę:
- 5 jajek
- 160 g cukru do wypieków (dosyć drobny)
- 130 g mąki pszennej (tortowej)
- 50 g mąki ziemniaczanej
Zacznij od mąki, którą trzeba przesiać do miski (przesiej obie mąki jednocześnie). Czemu? Po pierwsze – ciasto będzie bardziej puszyste, po drugie – ograniczasz dzięki temu ryzyko powstania zakalca.
Teraz białka – oddziel je od żółtek i ubij na bardzo sztywną pianę, ale uważaj, żeby ich nie przebić! Na sam koniec dosypuj partiami cukier ciągle ubijając – im drobniejsza partia tym bezpieczniej. Po dodaniu całego cukru masa powinna być kleista, świecąca i ciągnąca się. To znak, że możesz dodawać żółtka – po jednym – ciągle mieszając masę.
Dopiero teraz do ubitej masy jajecznej wsypuj przesianą mąkę, ale już na wyłączonym mikserze. Delikatnie wymieszaj wszystko – najlepiej przy pomocy silikonowej szpatułki (którą łatwo będzie Ci przenieść masę do blaszki). Jeśli nadal będziesz używała miksera, biszkopt bardzo oklapnie po upieczeniu, gdyż ciężar mąki wybije całe wbite w niego powietrze – a tego nie chcesz 🙂
Teraz czas na pierwszą tajemnicę, ale spokojnie, zdradzę ją tylko Tobie 🙂 Blaszkę wyłóż papierem do pieczenia, ale tylko samo dno! Wtedy biszkopt będzie się miał o co “zaczepić” – a w tym przypadku o to właśnie chodzi. Delikatnie przełóż ciasto szpatułką do blaszki i wyrównaj. Wstaw do piekarnika nagrzanego do temperatury 170ºC i piecz przez około 35 – 40 minut lub do tzw. suchego patyczka.
Jeśli była pierwsza tajemnica, to musi być i druga 🙂 Ciasto, zaraz o wyjęciu z piekarnika (a więc wciąż okropnie gorące – pamiętaj o tym!) weź w obie dłonie, oczywiście w rękawiczkach i upuść na podłogę z wysokości około 30 cm – pozbędziesz się w ten sposób powietrza spod ciasta, które ulatniając się spowoduje, że biszkopt opadnie. Oczywiście nie rób tego na panelach, ani na wykładzinie z tworzywa sztucznego – za to terakota nadaje się do tego doskonale 🙂
Aaa, no i trzecia tajemnica 🙂 Biszkopt studź powoli – najlepiej wstaw go do wyłączonego piekarnika z uchylonymi drzwiczkami. Natomiast boki biszkoptu odetnij od foremki nożykiem dopiero po jego całkowitym wystudzeniu.
Składniki na mus jabłkowy:
- 1,5 kg jabłek
- ¼ szklanki wody
- ¼ szklanki cukru
- 2 galaretki cytrynowe
Jeśli masz gotowy mus jabłkowy, to z powodzeniem możesz go wykorzystać do tego przepisu – podgrzej wówczas mus i do ciepłego wsyp obie galaretki (nie dodawaj wody), wymieszaj dokładnie i będzie super!
Jeśli natomiast Twoje zapasy świecą pustkami, wówczas obierz jabłka, pokrój je na ćwiartki (lub drobniej), wykrój gniazda nasienne. Do rondelka wlej wodę i wsyp cukier (tak naprawdę do smaku) i włóż jabłka. Przykryj wszystko pokrywką i gotuj, aż jabłka będą na tyle miękkie, żebyś mogła je zmiksować blenderem na jednolitą masę. Dodaj galaretki (bez wody), dokładnie wymieszaj i przestudź przed wyłożeniem na biszkopt. Pamiętaj – jeśli nie wystygnie wystarczająco i delikatnie nie stężeje – wówczas wsiąknie w blat biszkoptowy.
Składniki na masę śmietanową:
- 600 ml kremówki 36%
- 20 g żelatyny rozpuszczonej w ¼ szklance wody
- 4 łyżki cukru pudru
Przyznam Ci się szczerze, że podczas robienia ciasta zorientowałam się, że nie mam aż tyle śmietany, więc moja wersja jest uboższa dokładnie o jej połowę (co widać na zdjęciu). Serdecznie Ci jednak polecam zrobić śmietanę właśnie z proponowanej ilości składników, wówczas ciasto i będzie wyglądało lepiej i będzie lepiej smakowało 🙂
Schłodzoną śmietanę ubij na sztywną masę, a pod koniec dodaj cukier. Następnie cieniutką strużką (ciągle mieszając) wlej delikatnie ciepłą rozpuszczoną w wodzie żelatynę (nie wolno jej zagotować!).
Tak przygotowaną masę wyłóż na tężejącą masę jabłkową. Możesz również posypać startą czekoladą do dekoracji.
Szarlotka na domowym biszkopcie musi być schłodzona, więc umieść ją w lodówce na minimum przez 3 godziny, a najlepiej całą noc.
Smacznego,
Gosia
*Aha, czas przygotowania to od 30 do 60 minut (krócej, jeśli masz już uprażone jabłka)
