Wreszcie zaczynają się świeże, letnie owoce! Teraz to dopiero będzie pieczenia i jedzenia 🙂 Rabarbar, truskawki, maliny, jagody. Och, będzie się działo, będzie się piekło!
Jak pięknie rozpoczął się ten tydzień. Lato, słońce, dzień dziecka za nami! Pierwszy taki wyjątkowy dla mnie i dla mojego M. Wyjątkowy, bo świętowany z naszym pierworodnym 🙂 Dobry nastrój nie mógł nas opuścić bez względu na mniejsze lub większe przeciwności losu. Bo jak tu nie być ubranym w uśmiech od ucha do ucha, kiedy za oknem taka piękna pogoda, dziecko uśmiechnięte, wyzdrowiałe po chorobie, mąż wita całusem! Ach! Pięknie jest od tego poniedziałku! Magia nie mija nawet po wylanych siódmych potach przy ćwiczeniach.
Nawet fakt, że waga zamiast w dół poszła w górę mnie nie powstrzymał od tego, żeby wykorzystać zakupiony rabarbar. Jakoś tak od ręki, jakoś tak na szybko powstało właśnie kruche z rabarbarem i pianką, a do tego lekka kruszonka. Ciasto nieziemsko urosło, no aż grzechem było go nie zjeść. Chociaż jeden kawałek…ale na jednym się nie skończyło.
Trochę za długo piekłam spód, stąd w przepisie już czas skrócony odpowiednio (sprawdzone). Nie przeszkodziło to nam jednak w tym, aby jeszcze wczoraj, grubo po 22 nie skonsumować jeszcze po „jednym” kawałeczku (wiem, o tej porze, słodycze?! Ehhh :)). Ciasto świetnie się nada na letnie wypady na grilla, za miasto, na rower, piknik. W gości też ekstra! Jest zwarte i przepyszne. Masa rabarbarowo-jabłkowa jest orzeźwiająca przez naturalną kwaskowatość rabarbaru. Serdecznie polecam wszystkim pasjonatom rabarbaru. Natomiast Ci, którzy nie przepadają za nim, również powinny spróbować – jabłko i cynamon zmienia trochę smak tego warzywa (tak, jest to warzywo :)).
Składniki na ciasto:
- 2 i 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1 i 1/4 szklanki cukru
- 5 żółtek i 5 białek
- 200 g zimnego masła
- 1 cukier wanilinowy
- 1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- Szczypta soli
- 500 g rabarbaru
- 300 g jabłek
- 1 płaska łyżeczka cynamonu
- 2 płaskie łyżki bułki tartej
Wykonanie ciasta:
Rabarbar umyj pod bieżącą wodą, odetnij zbędne końcówki i pokrój na półcentymetrowe plasterki. Jabłka również umyj, obierz ze skórki, wydrąż gniazda nasienne i pokrój w kostkę. Tak przygotowane owoce wrzuć do garnka, zalej około 50 ml wody, żeby się nie przypaliły, dodaj ¼ szklanki cukru, przykryj i gotuj na średnim ogniu około 15 minut. Rabarbar po tym czasie powinien się rozpaść. Odkryj i duś jeszcze przez około 10 minut, żeby nadmiar płynów odparował (jeśli to konieczne). Zestaw z ognia do przestygnięcia.
Mąkę przesiej do dużej miski, dodaj sól, ¾ szklanki cukru, cukier wanilinowy oraz proszek do pieczenia. Wymieszaj suche składniki. Dodaj 5 żółtek oraz wiórki z zimnego masła (lub małe kosteczki). Ważne, żeby masło było zimne, wtedy ciasto będzie kruche. Wszystkie składniki siekaj nożem, aż do czasu posiekania na drobno masła. Później za pomocą rąk delikatnie rozdrabniaj pozostałe kawałki masła jednocześnie łącząc je z syspkimi składnikami. W efekcie powinno powstać coś na kształt tzw. „mokrego piasku”. Nie wyrabiaj ciasta i nie łącz go w jedną kulę. Powinno pozostać sypkie.
Piekarnik ustaw na 180 stopni. Tortownicę o średnicy 23 cm wyłóż wysoko papierem do pieczenia. W tak przygotowaną blachę wsyp większość ciasta (zostaw dosłownie pół szklanki do posypania wierzchu). Wyrównaj i przyklep dłonią wierzch. Wstaw do nagrzanego piekarnika na środkową kratkę. Piecz przez 15 minut.
W międzyczasie ubij na sztywno białka. Partiami dodawaj ¼ szklanki cukru, a następnie łyżkę mąki ziemniaczanej. Masa powinna być szklista i klejąca się.
Podpieczone ciasto posyp bułką tartą (zaabsorbuje nadmiar wilgoci z musu). Na tak przygotowany kruchy spód wylej mus rabarbarowo-jabłkowy, a następnie ubite białka z cukrem. Wszystko delikatnie posyp pozostałą częścią ciasta (powstanie lekka, sypka kruszonka). Wstaw ponownie do piekarnika na 45 minut.
Kruche z rabarbarem i pianką smakuje równie pysznie jeszcze ciepłe, jak i odstane na tzw. „drugi dzień” – wtedy spód jeszcze bardziej kruszeje! Do tego szklanka schłodzonego kompotu i można świętować lato 🙂