Długo szukałam przepisu na oryginalne i prawdziwe czekoladowe brownie. Z każdego innego przepisu wychodził po prostu murzynek. Natomiast tutaj osiągnęłam cel poprzez chrupiącą skórkę i ciągnący się środek. To serio jedno z lepszych brownie jakie miałam przyjemność jeść!
Z pomocą przyszedł mi nie kto inny, jak mój ulubiony Jamie Oliver. Kocham jego kuchnię i jego podejście do gotowania całym sercem! To nie kto inny zaproponował właśnie taki przepis na prawdziwe czekoladowe brownie z lodami. Ja do tego dodałam jeszcze prost sos czekoladowy (jakby czekolady w nim było mało:) ). To jakaś prawdziwa bomba smakowa! Koniecznie wypróbuj. Tak niewiele pracy a taki sukces kulinarny na wyciągnięcie każdej ręki 🙂
P.S. To ciasto nie jest dietetyczne 🙂
P.S.2 Zawsze wychodzi go za mało! Smuteczek.
To, czego potrzebujesz na prawdziwe czekoladowe brownie
Składniki:
- ciemna czekolada o 70% zawartości kakaa – 250 g
- masło – 250 g
- cukier – 250 g
- 4 spore jajka
- 1 mała łyżeczka ekstraktu waniliowego (lub cukier waniliowy)
- 2 bardzo czubate łyżki mąki pszennej
- tyle samo kakao
Wykonanie:
To ciasto robi się tak ekspresowo, że spokojnie możesz rozpocząć od wyłożenia kwadratowej formy papierem do pieczenia (z bokami). Jeśli takiej nie masz – możesz użyć tortownicy – wówczas czas pieczenia pozostaje taki sam.
Piekarnik rozgrzej do temperatury 180 stopni. Kratkę na której postawisz to prawdziwe czekoladowe brownie ustaw na środku piekarnika.
Masło i czekoladę umieść w kąpieli wodnej i rozpuść na parze do połączenia się składników. Uważaj, aby nie przegrzać masy, bo czekolada może się wówczas zważyć.
Jajka ubij z cukrem oraz wanilią do uzyskania białej, lekkiej masy. Dodaj do jajek z cukrem przestudzone masło z czekoladą i delikatnie wymieszaj. Następnie do całości przesiej mąkę i kakao. Wymieszaj do połączenia się składników.
Tak przygotowane ciasto przelej do formy i piecz przez 25- 28minut. Prawdziwe czekoladowe brownie będzie upieczone na zewnątrz i miękkie w środku. Po delikatnym potrząśnięciu blaszką na boki, będzie ono delikatnie się trząść (podobnie jak sernik nowojorski). W tym wypadku „trzęsienie się” ciasta jest dobre, a nawet wskazane – oznacza, że ciasto jest miękkie w środku.
Pozostaw do ostygnięcia!
Sos czekoladowy:
Jedną tabliczkę czekolady rozpuść w kąpieli wodnej z 4 łyżkami śmietany kremówki i polej nią przestudzone ciasto.
Smacznego!
Gosia