Pyszne, soczyste, delikatne w smaku kacze udka z żurawiną. Świetne z pieczonymi ziemniaczkami i lekką sałatką z młodych sałat, winogronem i serem pleśniowym – idealne na niedzielny, elegancki obiad lub na romantyczną kolację we dwoje 🙂
Przygotowanie
Pieczenie
Liczba porcji
Trudność
Już dawno miałam ochotę na kaczy debiut w mojej kuchni, ale ciągle nie było okazji albo natchnienia albo mięsa pod ręką. Jednak ostatnio okazja sama przyszła – miałam chwilę wytchnienia od małego dżentelmena w postaci zakupów (tak właśnie odpoczywa młoda mama :)) podczas których w ręce wpadły mi kacze nóżki właśnie. Trochę nie wiedziałam jak się za nie zabrać, bo nigdy kaczki nie przygotowywałam. We wszelakich programach telewizyjnych często się ją podaje z żurawiną i pomarańczami, więc i ja poszłam tym tropem – czas na eksperymenty jeszcze będzie. Ponad to mam w domowej spiżarni prawdziwą, domową żurawinę którą dostałam od Rodziców, więc czemu nie spróbować.
Trudność, jaką sprawia kaczka, to czas jej przygotowywania oraz to, że trzeba przy niej czuwać i ją podlewać co około 7-10 minut, właśnie po to, żeby nie była sucha. Jednak warto obdarować ją odrobiną czułości i czasu! Jak tylko podałam M. wypieczone kacze udka z żurawiną domowej roboty oraz pieczonymi ziemniaczkami, to w sekundzie nie myślał o niczym innym, jak tylko o zjedzeniu tych dobroci 🙂 A wyszły naprawdę fantastyczne, chociaż teraz bym nie podlewała tak często kaczki zalewą, ale bardziej sokami z pieczenia i właśnie ten kierunek polecam w przepisie.
Składniki na marynatę do kaczki:
- 2 udka kaczki
- 2 łyżki płynnego miodu
- 1 łyżka ciemnego sosu sojowego
- pieprz
- 1 pomarańcza (sok i starta skórka)
Przygotowanie kaczki:
Przygotuj marynatę – w miseczce umieść startą skórkę z jednej czystej pomarańczy, wyciśnij cały sok, dodaj miód oraz sos sojowy i pieprz. Wymieszaj i zalej marynatą umyte i osuszone kacze udka. Najlepiej dla kaczuchy, jak poleży w marynacie kilka godzin, ale już po godzinie spędzonej w lodówce będzie ok.
Zamarynowaną kaczkę połóż skórką do dołu na mocno rozgrzanej patelni, tak, aby skórka się zarumieniła (na średnim ogniu zajmie Ci to około 5 minut). Następnie przełóż kaczkę na drugą stronę i podsmażaj kolejne pięć minut. Po tym czasie delikatnie podlej kaczkę marynatą (postaraj się wydobyć z niej skórki pomarańczowe) i wstaw do rozgrzanego do 200 stopni piekarnika skórką do góry. Podlewaj kaczkę wytopionymi z niej sokami co około 7-10 minut, aby nie była sucha. Po około 60 minutach delikatnie nadkrój kaczkę w najgrubszym miejscu i sprawdź czy jest wypieczona – jeśli nie, podtrzymaj ją w piekarniku jeszcze przez kilka/kilkanaście minut, aż osiągnie zadowalający Cię stan wypieczenia. Mięso z udek kaczych powinno ładnie odchodzić od kostki.
Propozycja podania:
W czasie kiedy kaczucha się piecze obierz kilka ziemniaczków i pokrój je na mniejsze cząstki. Przełóż je do naczynia do zapiekania, delikatnie skrop oliwką, posól, dodaj suszony tymianek i wszystko wymieszaj. Wstaw do piekarnika i piecz aż do zrumienienia i miękkości. Moje ziemniaczki piekły się 50 minut zaraz pod kaczuchą 🙂
Do tego proponuję zrobić prostą sałatę z dodatkiem połówek ciemnych winogron, pestek dyni oraz sera pleśniowego. Taka sałata będzie się świetnie komponowała z lekko słodkim dresingiem z pomarańczy.
Dresing z pomarańczy dla dwóch osób:
- 25 ml soku z pomarańczy
- 1 łyżeczka płynnego miodu
- 1 łyżeczka oliwy z oliwek
- sól i pieprz do smaku
Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj i polej nimi przygotowaną sałatę – pieczone kacze udka z żurawiną będą się z nią świetnie komponowały 🙂
Smacznego!
