Dynia jest świetnym i uniwersalnym warzywem, które nadaje się zarówno do ciast i deserów, jak i do dań wytrawnych. Świetnie wkomponowuje się w tarty (przepis tutaj), gulasze (przepis tutaj) czy zdrowe naleśniki. Ziemniaczane kopytka z pieczoną dynią są tego kolejnym świetnym przykładem. Są idealne podawane natychmiast po ugotowaniu z wszelkiego rodzaju sosami. Cudnie wyglądają i pachną odsmażone na ziołowym maśle – mają wówczas wspaniałą chrupiącą skórkę.
Kopytka z pieczoną dynią mają jeszcze jedną zaletę nie do przecenienia – nie znam dziecka, które ich nie zje z apatytem!
Są idealnym sposobem na wykorzystanie pozostałości z pieczonej dyni. Jeśli natomiast pieczesz dynię do tego przepisu, upiecz jej więcej i wykorzystaj do naleśników idealnych na kolację lub drugie śniadanie.
Warto zrobić więcej klusek i zamrozić na czarną godzinę. Wystarczy je później nierozmrożone włożyć do wrzątku, lub na patelnię. Idealne danie na „czarną godzinę” lub natychmiastowy głód 🙂
Czas przygotowania zależy od tego, czy masz już przygotowane puree – stąd podane są dwa czasy, krótszy i dłuższy.