Jeśli szukasz sposobu na idealny sos słodko kwaśny z ananasem i papryką, taki wiesz, jak od tego chińczyka z budki na rogu, to mam dla Ciebie propozycję nie do odrzucenia! Ten sos naprawdę jest genialny w swoim smaku i prostocie. Całe danie, wliczając w nie ugotowanie ryżu, zajmie Ci z przygotowaniami około czterdziestu minut (z czego połowa to szykowanie składników 🙂 ). Będzie ekstra na następny dzień – sprawdza się nawet po podgrzaniu w mikrofali, więc do pracy jak znalazł.
indyk
Wstałam wczoraj rano, po mocno nieprzespanej nocy i co widzę za oknem? Śnieg! A to oznacza, że zima już puka do okien i drzwi, a wraz z nią pora na lekką modyfikację codziennego menu. Płatki z zimnym mlekiem na śniadanie, lub sałata z warzywami na kolację nie brzmią już tak kusząco, bo nie działają dobrze na temperaturę mojego ciała. Natomiast rozgrzewające dyniowe curry z kury, z dodatkiem pomidorów koktajlowych i mleka kokosowego już tak! Do tego pysznie pachnący ryż jaśminowy… Już samo wyobrażenie tego dania otula mnie ciepłem i daje ukojenie.
Takie dyniowe curry zjadamy na codzienny obiad, jak i podajemy na większe lub mniejsze uroczystości. Świetnie się nadaje do podgrzania w pracy – mikrofala nie wyrządza mu praktycznie żadnej krzywdy. Zwykle przyrządzam większą ilość i pałaszujemy je przez kilka dni – tyle spokojnie może postać w lodówce. Raz takie dyniowe curry zamroziłam, ale po rozmrożeniu kurczak już smakował bardzo dziwnie, natomiast pozostałe składniki były ok (pomimo to, mrożenie curry postrzegam jako ostateczność).
Ryż ugotowałam z cytryną i anyżem. Był lekko kleisty, idealny do tego dania. Przepyszny sam w sobie!
Składniki na dyniowe curry (dla około 4 -6 osób):
- 3-4 pojedyncze piersi z uradowanego i szczęśliwego kurczaka (może być też odpowiednia ilość piersi z indyka)
- ok. 500 g dyni (może być mrożona)
- 2 puszki pomidorów koktajlowych w puszce (bądź opakowanie 200 g i jedna puszka zwykłego przecieru)
- 2 puszki mleka kokosowego
- 3 łyżki masła klarowanego (lub zwykłego + 1 łyżka oliwy)
- 1 płaska łyżka ziaren kolendry
- 1 średnia cebula pokrojona w drobną kostkę
- 1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej (opcjonalnie)
Przyprawy do marynaty:
- 1 łyżka ostrej papryki (do smaku) pokrojonej w drobną kosteczkę (ew. 1/2 lub 1 łyżeczka ostrej papryki w proszku)
- 1 łyżka kurkumy
- 1 łyżka drobno startego imbiru
- 4 ząbki czosnku (przeciśnięte przez praskę)
- 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
- 2 łyżki oliwy
- 2 płaskie łyżki przyprawy curry, lub 3-4 łyżki pasty curry
- 1 czubata łyżka koncentratu pomidorowego dobrej jakości
- 1-2 łyżeczki soli – do smaku
- 1/3 łyżeczki zmielonego czarnego pieprzu
Dyniowe curry z kury z pomidorami i mlekiem kokosowym – przygotowanie:
Przygotuj pastę do marynaty. W misce umieść wszystkie składniki do marynaty – powinna powstać gęsta pasta.
Mięso opłucz pod bieżącą chłodną wodą i dokładnie osusz przy pomocy ręczników papierowych (do wilgotnego nie będą chciały przywierać przyprawy). Oczyść z błonek i chrząstek – jeśli takowe masz. Pokrój w kostkę około półtora na półtora centymetra (do dwóch). Mięso umieść w marynacie, porządnie wymieszaj, aby pasta pokryła każdy kawałek. Przykryj folią spożywczą i umieść w lodówce na około pół godziny. Możesz też przygotować mięso dzień wcześniej – przez noc się lepiej zamarynuje.
Odkrój skórkę z dyni, oderwij od niej pestki, a sam miąższ pokrój w kostkę tych samych rozmiarów jak mięso. Papryczkę chili oraz cebulę posiekaj w drobną kosteczkę.
W szerokim rondlu rozgrzej połowę tłuszczu i na sporym ogniu podsmaż krótko zamarynowane mięso – ma się delikatnie zezłocić z każdej strony. Najlepiej podsmażaj mięso w kilku partiach – żeby nie puściło soków i żeby się nie dusiło. Po usmażeniu odłóż mięso na talerz i na tą samą patelnię wsyp nasiona kolendry. Niech się podsmażają przez około półtorej do dwóch minut. Następnie dodaj pozostałą część tłuszczu i wsyp posiekaną cebulę. Niech się zeszkli. Teraz dodaj do cebuli pokrojoną dynię, którą delikatnie posól i obsmaż dynię z każdej strony.
Do podsmażonej dyni dodaj z powrotem podsmażone wcześniej mięso (jeśli wypuściło soki – je też dodaj). Wymieszaj wszystko i powoli dodawaj mleko kokosowe – tak, żeby po pierwsze się nie zważyło, po drugie – żeby nie przerwało procesu gotowania. Po pięciu – siedmiu minutach gotowania na średnim ogniu dodaj pomidory i wszystko razem podgrzewaj jeszcze około trzech minut. Spróbuj czy dyniowe curry nie wymaga doprawienia.
Podawaj z ryżem – dyniowe curry zawsze i wszędzie smakuje dobrze!
Smacznego!
Gosia
Filety drobiowe w pomidorowym sosie z mozzarellą to świetnie, jednogarnkowe danie na każdą porę roku i okazję. Idealne na letni obiad na tarasie z dodatkiem świeżych pomidorów. Rozgrzewające z pomidorową passattą i odrobiną chili w jesienno-zimowe popołudnia. Pomimo, iż danie jest niewymagające, to jest oryginalne w swojej formie. Delikatną kwaskowatość pomidorów idealnie łamie (lub podkreśla :)) miękki, lekko słodkawy i ciągnący się ser mozzarella. Natomiast mięso (indyk lub kurczak), które standardowo ma opinię suchego i twardego dzięki gotowaniu w sosie pozostaje miękkie i soczyste.
Szczerze polecam to danie ze świeżymy ziołami, ciepłą bagietką i dobrej jakości oliwą z oliwek. W porze obiadowej świetnie sprawdzi się z makaronem lub grecką polentą.
U nas zagościły z makaronem oraz ze świeżą sałatką z roszponki, pomidorków koktajlowych, greckiego serka i prażonych nasion dyni i słonecznika z oliwą – mniam 🙂
Składniki:
- 500 g fileta z indyka (lub piersi z kurczaka)
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich
- 1 łyżeczka suszonego oregano lub dwie łyżki świeżych listków
- 1 cebula
- 1 duży ząbek czosnku lub dwa mała
- 1 puszka dobrej jakości pomidorów (najlepiej gdy będą to małe pomidorki koktajlowe)
- 250 ml gęstej pomidorowej passaty
- 1 kulka mozzarelli (najlepiej bufala – jest miękka i delikatniejsza)
- 2 łyżki oliwy
- 2 łyżki masła
- 2 łyżeczki cukru
- sól i pieprz
- świeże zioła do podania
Wykonanie:
Mięso (ja użyłam z indyka) opłucz pod bieżącą, zimną wodą i dokładnie osusz za pomocą papierowych ręczników. Filet oczyść dokładnie z białych błonek i chrząstek, a następnie pokrój na około dwucentymetrowe medaliony w poprzek włókien. Mięso delikatnie posól, popieprz i dopraw połową suszonych ziół.
Cebulę i czosnek obierz i pokrój w bardzo drobną kostkę. Na dużą i głęboką patelnię wlej oliwę oraz dodaj jedną łyżkę masła – wsyp cebulę z czosnkiem. Delikatnie je posól i mieszaj, aż delikatnie się zeszklą (nie powinny nabrać koloru). Dodaj wcześniej przygotowane mięso i podsmaż z każdej strony na delikatnie rumiany kolor – około 1.5 minuty z każdej strony. Jeśli wszystkie kawałki nie zmieszczą się za jednym razem na patelni – usmaż je partiami, zdejmując te gotowe na talerz.
Gdy całe mięso będzie już podsmażone – odłóż je na talerzyk i przykryj folią aluminiową, a na patelnię wlej passattę oraz posiekane pomidory z puszki. Dodaj pozostałe zioła, cukier oraz sól i pieprz. Pomidory duś na średnim ogniu bez przykrycia, aż ładnie odparują, a sos zgęstnieje. Na odparowanym sosie ułóż podsmażone wcześniej drobiowe medaliony, przykryj i zostaw na średnim ogniu na około 3-4 minuty. Następnie na wierzchu ułóż plastry mozzarelli i gotuj ponownie pod przykryciem przez kolejnych kilka minut.
Filety drobiowe w pomidorowym sosie z mozzarellą będą się fantastycznie odgrzewały zarówno w piekarniku jak i w pracy – w mikrofali. Podawaj je posypane świeżymi ziołami, z ulubionym makaronem lub kolorowym ryżem. Świetnie sprawdzi się też świeża lub podpieczona bagietka maczana w pomidorowym sosie. Do tego świeża sałata i szybki obiad gotowy. Mało zmywania a smaku ogrom 🙂