Jak człowiek nabiera ochoty na domowe risotto z podgrzybkami, to nie ma siły i po grzyby musi się wybrać 🙂
Wybrałam się porankiem z moim M. na grzyby do lasu – przez kilka ostatnich tygodni ciągle tylko o tym gadaliśmy, trzeba było wziąć się do roboty – tym bardziej, że znajomi i znajomi znajomych na wszędzie się chwalą zdjęciami przepełnionych koszyków grzybowych.
No krew człowieka zalewa, że sam leniwej dupki nie ruszy, coby takie smakołyki mieć w domku… więc i ruszył! Nastawienie przed wyprawą? Mega pozytywne. Przygotowanie? Koszyczki, nożyki, aparat, kanapki i batonik, no i GPS na ręku – jakbym za daleko od M. odeszła podążając jak zwykle swoimi ścieżkami 🙂
Skutek? Powiedziałabym, delikatnie rzecz ujmując – marny… 1,5 kg grzybów na 4 godziny chodzenia dwóch osób? No cóż, z niedosytem, ale za to dotlenieni wróciliśmy do domu i trzeba było coś z tymi zdobyczami zrobić. Na marynowanie, czy suszenie trochę ich za mało, więc przez kilka następnych dni jedliśmy sensu stricte grzybowe dania 🙂
Nie mogło się obyć bez pysznego, kremowego klasyku gatunku – risotto ze świeżymi podgrzybkami z rozmarynem, masłem i parmezanem. Obiecuję, że zniknie co do ostatniego ziarenka, kropelki, łyżeczki! Najlepsze jest oczywiście na bulionie z suszonych grzybów. Ja niestety w tym roku suszonych nie posiadam, więc ratowałam się delikatnym bulionem jarzynowym. Jednak jeśli masz suszone grzyby – do dzieła! Część świeżych grzybków z przepisu zastąp suszonymi, namoczonymi wcześniej, a wodę z moczenia rozcieńcz, przypraw i zagotuj – bulion do risotto gotowy 🙂
Risotto z podgrzybkami – składniki na 2-3 głodne osóbki:
- 1 litr bulionu
- 200 g świeżych podgrzybków
- 1 cebulka (ok. 80 g)
- 1 ząbek czosnku
- 50 g masła
- 180 g ryżu arborio
- 100 ml białego wina
- 1 spora gałązka posiekanego drobno rozmarynu
- Pieprz czarny
- 25 g startego parmezanu
Wykonanie:
Standardowo zacznij od podgrzania bulionu – musi on się zagotować, wtedy zmniejsz ogień i trzymaj na małym ogniu przez cały czas przygotowywania risotto.
Cebulkę i czosnek pokrój na małą kosteczkę, i podsmaż na 10 g masła (ok. 1 łyżka) na patelni, na której docelowo będziesz przygotowywać risotto. Powinny się zeszklić i odrobinę zmięknąć – poświęć na to ok. 5 minut od czasu do czasu mieszając. Dodaj świeże, oczyszczone i pokrojone w 0,5 cm plasterki podgrzybki (nie siekaj ich, a tylko pokrój) oraz drobno pokrojony rozmaryn. Grzybki podsmażaj aż zmiękną, a jeśli wyjdzie z nich woda, to pozwól jej odparować. Po tym czasie wsyp na patelnię ryż, zamieszaj wszystko i podsmażaj przez 2 minutki. Ryż odrobinę zmieni swoją barwę i wchłonie smaki z patelni.
Teraz nadszedł czas na upijanie Twojego dania, czyli wino 🙂 Wlej je na patelnię, zamieszaj wszystko, aby smaki się od niej “odkleiły” i zostaw na ogniu przez 3 minuty, żeby alkohol odparował. Następnie wlej pierwszą łyżkę gorącego bulionu i gotuj risotto na małym ogniu, aż cały płyn zostanie wchłonięty przez ryż, nie pozwól jednak, aby cokolwiek się przypaliło (w tym celu od czasu do czasu mieszaj wszystko). Wlewaj po jednej łyżce powtarzając całą procedurę, aż ziarenka ryżu będą miękkie na zewnątrz i al dente w samym środeczku (nie mogą jednak chrupać :)). Cała procedura pojenia risotto powinna Ci zająć nie więcej niż 20 minut.
Kiedy ryż osiągnie właściwą konsystencję, wyłącz ogień pod patelnią, dodaj masło i parmezan i zamieszaj wszystko bardzo dokładnie. Dopraw do smaku czarnym pieprzem. Właśnie te dwa składniki są ostateczną kropką nad i, odpowiedzialną za kremową postać i wyrazistość Twojego dania.
Podawaj od razu po przygotowaniu, smacznego! 🙂