Co powiecie na sernik na zimno, ale taki trochę inny – bez żelatyny, bez galaretki, bez nadmiernego zaangażowania czasu i uwagi, a w dodatku z fajnym efektem? Fajnym? Hmm, podobno nieziemskim w smaku 🙂
Sernik na zimno na spodzie Oreo
Dlaczego podobno? Bo właśnie ten egzemplarz pojechał z M. do pracy (znów była jego kolej na piątkowe ciacho) i nie wrócił ani jeden okruszek. Za to wróciły prośby o przepis 🙂 Miód na moje małe serduszko! Z tego też powodu nie ma zdjęcia w przekroju – wybaczcie, zrozumcie, zróbcie same i oceńcie. Nie powinnyście być zawiedzione.
Jeśli nie czujesz się przekonana do robienia tej wersji sernika i uważasz że sernik na zimno bez żadnego „sztucznego” usztywnienia się nie uda, możesz dodać żelatynę. Ja nie dodałam, a krem był idealnie gęsty – taki puszysty krem serowy. Niby to sernik, a niby nie 🙂
Zacznij od spodu:
Składniki na spód:
- 1 opakowanie (ok. 180 g) ciasteczek Oreo
- 50 g mlecznej czekolady
- 50 g miękkiego masła
- 2 łyżki kakao
Wykonanie spodu:
Wszystkie składniki spodu wrzuć do miksera jednocześnie i zmiel na tzw. „mokry piasek”, przełóż to naczynia na tartę (lub jeśli wolisz do tortownicy), uklep najważniejszym narzędziem jakie tylko ma każdy mniej lub bardziej profesjonalny kucharz – czyli własnymi dłońmi 🙂 Dzięki ich naturalnej ciepłocie super wszystko się połączy. Spróbuj delikatnie „podnieść” brzegi tarty i tak je uklepać paluszkami, żeby zostały na swoim miejscu. Na czas przygotowywania serowego wypełnienia schowaj spód do lodówki, żeby już zaczął tężeć.
A teraz masa serowa:
Składniki na krem serowy z białą czekoladą:
- 250 g serka mascarpone
- 125 g śmietany kremówki 36%
- 100 g białej czekolady roztopionej w kąpieli wodnej i przestudzonej
- 100 g borówek lub innych owoców do dekoracji
Wykonanie kremu:
Pierwsza i najważniejsza rzecz – zarówno serek, jak i śmietana najładniej się ubiją, jeśli wyjmiesz je schłodzone prosto z lodówki.
Zacznij od śmietany – ubijaj ją na wysokich obrotach w dużej misce na sztywno (uważaj, żeby się nie zwarzyła na skutek „przebicia” – czyli zbyt długiego ubijania!). Jak już śmietana będzie gęsta i sztywna zacznij dodawać łyżka po łyżce serek mascarpone. Nie przestawaj mieszać, ale zmniejsz obroty do minimum (lub, jeśli wolisz, mieszaj ręcznie szpatułką lub trzepaczką).
Wlej przestudzoną czekoladę i wszystko wymieszaj szpatułką, aż do czasu połączenia składników w gładki i świecący krem*.
Tak przygotowany krem przełóż na wcześniej przegotowany spód do tarty, posyp borówkami lub innymi owocami i schładzaj w lodówce przed podaniem przez minimum dwie godziny, a najlepiej całą noc.
Smacznego!
*możesz też dodać drugą czekoladę, ale posiekaną w drobne kawałeczki – wtedy będzie delikatnie chrupała dając fajny efekt strukturalny w tym bardzo delikatnym i gładkim cieście.